Podam ci przykład, jak
konkretnie walczyć z lękami.
Walka z lękiem, to
walka ze zmianą dotychczasowego zachowania w sytuacjach wywołujących u ciebie lęki.
Nerwica trwa dotąd, dopóki ty zachowujesz się tak, jak
zachowywałaś się wobec bliskich w
dzieciństwie.
Człowiek dawniej cię
skrzywdził, więc teraz człowiek ci
pomoże.
Mam nadzieję, że mówisz do swojego dziecka codziennie,,
Kocham Ciebie".
To pozytywne stwierdzenie, będzie prowadziło cię w życiu, w
prawidłowym kierunki.
Będziesz widziała swoje zachowanie, tak jakbyś obserwowała
się z boku .
Podam ci przykład zachowania osoby z zaburzeniami lękowymi na spacerze.
Jedziesz z mężem i pieskiem
na polanę, aby na łonie natury pospacerować i odpocząć od codzienności.
Mąż idzie z psem na łąki,
a ty podążasz w odwrotnym kierunku na polanę, aby pobyć chwilę w samotności.
Wzięłaś ze sobą klucz do samochodu. Spacerujesz,
przyglądając się przyrodzie .
Jesteś ciałem na spacerze, a myślami zupełnie gdzie indziej.
Nie odpoczywasz, ponieważ w twojej głowie dominuje myśl,,
Muszę pierwsza być przy samochodzie, aby mąż na mnie nie czekał”.
Idziesz leśnym duktem, przyśpieszonym krokiem, aby pokonać
jak najdłuższą trasę, w krótkim czasie.
Od czasu do czasu
przyglądasz się łące, na której, mąż bawi
się z pieskiem.
Jesteś na spacerze, lecz twoje myśli są zaabsorbowane tym,
aby zdążyć pierwsza do samochodu z kluczami.
Twoje mięśnie są napięte,
a umysł jest zajęty myślą ,, Muszę zdążyć’.
Czujesz niepokój, lekkie zawroty głowy i boisz się, że
możesz upaść.( Podświadomość przypomina
ci wydarzenia z przeszłości).
Dręczy cię obawa o to, że może cię dopaść w każdej chwili
zawał serca.
Czy zadałaś sobie pytanie dlaczego tak postępujesz?
Podpowiem ci.
W dzieciństwie wpłynęło na twoje takie, a nie inne
zachowanie, postępowanie bliskich wobec ciebie.
Może twój ojciec był alkoholikiem, przyglądałaś się
awanturom , czułaś się odpowiedzialna za postępowanie innych.
Teraz prześladuje cię kontrolowanie życia i branie
odpowiedzialności na siebie .
Wzięłaś klucze, musisz pierwsza otworzyć samochód, musisz
zdążyć.
Może wychowywałaś się w domu, w którym metody
wychowawcze, były oparte na nakazach ,
zakazach i na wykonywaniu czynności na komendę, bez prawa sprzeciwu.
Będą cię prześladowały przekonania : muszę to zrobić na czas,
muszę być zawsze w pogotowiu , nie mogę zawieść oczekiwań innych”.
Sytuacje mogą być różne, chodzi o to jak, ty się zachowujesz
i co czujesz w danym momencie.
Zamiast naładować na spacerze tzw. akumulator , ty jesteś
skupiona na sobie i innych.
Twój umysł i mięśnie są zawsze gotowe do działania, nie
odpoczywają.
Zdrowy człowiek, który nie ma nerwicy lękowej, śpieszy się
wtedy, kiedy wymaga tego sytuacja.
Jest gotowy do działania wtedy, kiedy zachodzi ku temu potrzeba.
Ty od rana do wieczora jesteś gotowa do działania,
wyczekując niebezpieczeństwa.
Już rano się budzisz z obawą, jak sobie poradzisz z groźną,
otaczającą cię codziennością.
Wiesz jak to zmienić?
Jeżeli zdajesz sobie sprawę ze swojego zachowania, to już
jesteś na wygranej pozycji.
Teraz codziennie z uporem maniaka powtarzaj ,, Kocham
ciebie. Wspaniale radzę sobie w życiu”
Tym sposobem przekonujesz swoją podświadomość słowami.
Czas , abyś przekonywała podświadomość czynami , bo to jest jedna z najważniejszych
metod pracy nad sobą.
Podświadomość nie rozróżnia
ludzi, lecz czyny i twoje zachowanie wobec nich.
Poproś bliską, zaufaną
ci osobę o pomoc. Dokładnie wytłumacz jej, na czy polega twoja choroba.
Podpowiem ci jak powinnaś się zachować podczas owego
spaceru.
Nie bierzesz klucza do samochodu, idziesz swobodnie na
spacer.
Staraj się być blisko
z przyrodą skupiając wzrok na niej, tym sposobem będziesz tu i teraz.
Twoje mięśnie rozluźnią się, a akumulator się naładuje na
cały dzień.
Powtarzaj w myśli i na głoś słowa,, Wspaniale radzę sobie w
życiu”.
Przyjdź do samochodu dużo później niż mąż.
Przekonasz siebie i swoją podświadomość, że twoje spóźnienie
nie wywołało niczego negatywnego.
Nikt cię nie ukarał , tak jak to bywało w dzieciństwie.
Może musisz wykonać podobne ćwiczenia kilka, może
kilkanaście razy, a może kilkadziesiąt razy, aby podświadomość wyparła stare
kody, które wywołują zaburzenia lękowe.