Często pytacie mnie jak się wyciszyć.
Przez wiele lat
praktyki i obserwacji zauważyłam, że skutecznym sposobem, jest otaczanie się ludźmi z przeciwnym ładunkiem energetycznym.
Tak to nazwałam, bo nie znalazłam odpowiednich słów, aby to wyrazić.
Dwa jednakowo naładowane bieguny odpychają się, a bieguny naładowane przeciwną
energią przyciągają się.
Nie mam na myśli osoby, które nadają na tych samych falach(tak potocznie określa się ludzi, o podobnych zainteresowaniach).
Skupiłam się na osobach,
wyciszonych emocjonalnie.
Wyrażających się monotonną, spokojną intonacją głosu.
Skupiających się na powolnym, dokładnym wykonywaniu, danej
czynności.
Takie osoby na większość ludzi z zaburzeniami lękowymi,
działają jak wyciszająca medytacja.
Na początku, gdy będziesz próbowała się przekonać w
praktyce, o ty co piszę, odczujesz
poirytowanie i zdenerwowanie.
Daj sobie trochę czasu i cierpliwie przyglądaj się
osobom o przeciwnym ładunku energetycznym, po krótkim czasie odkryjesz prostą prawdę życiową, która wiele dobrego
zmieni w twoim życiu.
Myślę, że te osoby kochają i akceptują siebie, takimi jakimi
są.
Ich domeną jest
mądrość, pewnie dana odgórnie--,,Nic na siłę powoli do celu”.
Pomyśl teraz o swoim chaosie wewnętrznym i o tym, ile razy na
siłę próbowałaś, zadowolić wszystkich w koło, tylko nie siebie.
Pomyśl o manipulacjach ego i wsłuchaj się w swoje myśli jako
obserwator, nie oceniaj tylko słuchaj.
Życie jest proste, tylko ty je komplikujesz.
Ulepszasz, poprawiasz, wzmagasz się z falami idącymi pod
prąd i po co.
Nie oszukasz natury i
nie wygrasz z nią, ona rządzi się
własnymi prawami.
Skup się na tym gdzie jesteś, co robisz, na chwili
teraźniejszej, która wymaże przeszłość i zbuduje bezpieczną przyszłość.
Spróbuj, a będziesz czuła się dużo lepiej psychicznie.
To ciągłe udowadnianie sobie, że jesteś lepszy od innych,
świadczy o twojej niskiej wartości samego siebie.
Przypomina dziecko bawiące się w piaskownicy , które próbuje
udowodnić, czyje zabawki są lepsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz